sobota, 17 października 2015

Nie do końca zimny listopad - plany recenzenckie na listopad 2015

W najbliższym miesiącu do kin wejdą, aż trzy filmy, na które każdy filmowy wyjadacz - taki jak ja - czeka z ogromną wręcz niecierpliwością. 

Na początku listopada na ekrany kin powróci agent Jej Królewskiej Mości. „Spectre” to już 24 film z serii przygód Jamesa Bonda, który mimo pięćdziesiątki na karku nadal cieszy się niesłabnąca popularnością.  W roli głównej ponownie wystąpi Daniel Craig. Partnerować mu będą aż dwie europejskie piękności - Monica Belucci i Lea Seydoux. W roli przeciwnika Bonda – Christoph Waltz. Film wyreżyseruje Sam Mendes. Warto się na niego wybrać, bo może to być ostatnia szansa by zobaczyć Craiga w roli agenta 007. W niedawnym wywiadzie aktor zasugerował, że kończy swoją przygodę z filmami o Bondzie. Czy dotrzyma słowa? Wszystko okaże się 6 listopada -  po premierze filmu i podliczeniu wyników box office’u. 

                                  
                                                                       źródło:https://www.youtube.com/watch?v=z4UDNzXD3qA



Z kolei wszyscy fani litery „i” przed różnymi rzeczownikami powinni zaznaczyć w kalendarzu datę 20 listopada. Tego dania do kin wchodzi  „Steve Jobs” Danny’ego Boyle’a. Nie jest to pierwszy raz kiedy historia założyciela  Apple'a trafiła na ekrany. Wszyscy pamiętają sensację, jaką wywołało obsadzenie Ashtona ,Kutchera w głównej roli filmu „jOBS” z 2013 roku (poważnie, Kelso - to, że jesteś do gościa podobny nie znaczy, że potrafisz go zagrać). Boyle do spółki z Aaronem Sorkinem, który napisał między innymi świetny „The Social Network”, przedstawiają bardziej intymny portret twórcy legendarnego Macintosha. W roli głównej wystąpi Michael Fassbender.

                                  
                                                                      źródło:https://www.youtube.com/watch?v=aEr6K1bwIVs



Kolejny film, na który warto wybrać się w listopadzie to „Makbet” w reżyserii Justina Kurzela. Historia szkockiego lorda i jego drogi do władzy była już adaptowana na wszystkie sposoby. Doczekała się też uwspółcześnionej wersji. Zamiast królem, Makbet został w niej szefem mafii. Film Kurzela może być łakomym kąskiem dla fanów epickich dramatów historycznych. Takich w stylu Troi, Królestwa Niebieskiego, czy Gladiatora. Film pokazywano na konkursie w Cannes gdzie zrobił furorę wśród krytyków. Doceniono zwłaszcza główne role Michaela Fassbendera i Marion Cotillard. Czy warto odwiesić na kołek szkolne uprzedzenia? 27 listopada sami będziecie mogli o tym zdecydować. 

                                 
                                                                        źródło:https://www.youtube.com/watch?v=YqHhKuCQmoY



Recenzje wszystkich trzech filmów skreśli dla was Bartolomeo Sebastiano de Pelicula, Recenzent-Samozwaniec. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz